Bycie miłym człowiekiem a świadomość.

Bycie miłym człowiekiem a świadomość.

Ciągle spotykam się z przekonaniem, że bycie w sercu oznacza bycie miłym/ciepłym człowiekiem. Jest to podejście rozumowe do tematu, rozumowe, to znaczy w ocenie i odcięciu od miłości.

Bycie w sercu, w miłości oznacza akceptację a bycie miłym jest manipulacją. Czym innym jest bycie w bliskości z drugą osobą i uśmiechanie się do niej, bo cieszy Cię jej obecność, a czym innym jest bycie miłym, żeby coś tym uzyskać, albo od czegoś uciec. Na przykład boisz się powiedzieć coś trudnego i łagodzisz to uśmiechem, albo pokrywasz poczucie wstydu obracając je w żart.

Bycie w sercu oznacza, że umiem korzystać ze swojej siły i potrafię, jeśli trzeba, mówić stanowczym tonem, bez potrzeby zastanawiania się jak to, co mówię będzie odebrane. Dlatego, że świadomy człowiek wie, że nie ma wpływu na to, jak coś zostanie odebrane, bo każdy człowiek filtruje przez SWOJĄ świadomość. To oznacza, że jeśli coś go zaboli, to jest to jego problem/doświadczenie, a nie Twój. Ale też, jak jakieś słowa skierowane do Ciebie, zabolą Ciebie, to oznacza, że ta sytuacja pokazuje Ci, że takiego siebie odrzucasz. Nigdy nie chodzi o drugą osobę i jak ona się zachowuje, tylko, zawsze chodzi o ciebie i o to jak TY reagujesz.

Kategorie

Kategorie

Najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz