Co powoduje zmęczenie?
Zmęczenie, frustracja, stres, tłumione emocje i wiele innych czynników sprawia, że poziom zmęczenia ogromnie wzrasta. A ciągłe zmęczenie z czasem może zmienić się w chorobę.
Z czego to wynika?
Pokażę to na prostym przykładzie kopania dołu.
Siła jest uczuciem, które wspiera nas w tym, że jak czegoś chcę to robię. Zaufanie sprawia, że nie straszymy się konsekwencjami.
Czyli w przykładzie dołu chcę to kopię, wbijam łopatę w ziemię i dopóki nic mnie od tego nie odwiedzie albo przeszkodzi robię to w swoim tempie.
I każdy wie, że machanie łopatą w powietrzu nic nie da, jedynie męczy ciało, więc nikt tak nie zrobi, bo jest oczywiste, że takie działanie nie przyniesie efektu.
Ale na co dzień w swojej pracy, czy jakimkolwiek innym zadaniu zdecydowana większość ludzi macha w powietrzu łopatą.
Ale jak to?
Chodzi o sposób myślenia. Pewne zadania wymagają naszej energii i myślenia i jeśli robimy to w sile to po prostu wbijamy łopatę w ziemię. Ale jest mnóstwo myśli, które są właśnie machaniem łopatą, nic nie dają, a powodują zmęczenie w ciele.
Na przykład:
- została wysłana oferta do klienta, zamiast spokojnie czekać na odpowiedź można uruchomić tysiące myśli: zastanawianie się dlaczego nie odpowiada, doszukiwanie się błędów w ofercie, straszenie się, że konkurencja dała lepszą ofertę, wypominanie sobie błędów z przeszłości w podobnych sytuacjach i mnóstwo innych myśli.
- muszę udowodnić swoją przydatność, bo inaczej mnie zwolnią i taki człowiek żyje w czujności i zastanawianiu się, co jeszcze może zrobić, często bierze na siebie za dużo obowiązków.
- nikt nie zrobi tego tak dobrze jak ja. I robi wszystko sam w napięciu ciała – bo nie może dopuścić by zrobić źle – a potem mogą dojść pretensje, że nikt mu nie pomaga.
- przekonanie, że jestem beznadziejna/y i ciągłe chłostanie siebie za to, że robię za mało, albo że nie ma efektu moich działań, albo że wszyscy zaraz zobaczą, że sobie nie radzę.
- muszę chodzić do pracy.
- ciągłe pretensje lub obrażanie się na szefa, bo wymaga; na współpracowników bo są jacyś i generalnie robią na złość; na klientów, bo nie kupują albo mają wymagania itp
- straszenie się, że jak czegoś nie zrobię to “coś się stanie” i bycie w czujności, że zaraz nastąpi atak.
- intencje i oczekiwania.
- odkładanie na później to, co można zrobić od razu, a potem bycie w poczuciu winy lub przeciwnie, przekonanie, że nic nie można odkładać i dopóki nie skończę to nie odpocznę.
- setki innych
Samo uświadomienie sobie, że mnóstwo działań myślowych, które robimy są jak machanie łopatą w powietrzu może być otwierające i sprawi, że możemy przestać tak wybierać. Ważne, żeby móc rozróżnić ziarna od plew.
Czasem jednak te myśli powstają z powodu programów w podświadomości, do których nie jest łatwo dotrzeć.
Jeśli chcesz dać sobie spokój i siłę na co dzień potrzebujesz rozróżniać, które myśli powodują zmęczenie, bo są jak machanie łopatą w powietrzu.
Możesz robić to sam, a możesz przyjść do mnie na sesję lub warsztaty.
Robię też szkolenia dla firm.
Zapraszam
http://www.swiadome-zycie.com/zaprzyjaznij-sie-ze-swoim-cialem/